nocny koszmar jedzenia
hej dziewczyny wybaczcie nowej kolezance jesli podobny watek juz istnieje ale ja mam naprawde z tym problem.Chodzi mi o to ze odkąd pamietam to wstaje w nocy i jem ,w ciągu dnia zdrowo sie odrzywiam jem pięć posiłków dziennie i kolacie około 19-stej a mimo to w nocy nie moge sie powstrzymac od jedzenia jem co mi wpadnie w ręke i nie mam wtedy zadnych wyrzutów sumienia dopiero jak rano wstaje to wpadam w doła ale potem jest dalej tak samo i nie potrafie nad tym zapanować,waże 53 kilo przy wzroscie 166 gdybym w nocy nie jadla napewno by mi waga spadła ale co z tego jak w nocy wstane i nie bede miala zadnych pochamowań ,wbijcie mi do głowy zebym tego nie robiła a może któras ma ten sam problem jesli tak to jak sobie z nim radzi
Edytowane przez marsjanka81
Czas edycji: 2007-11-27 o 12:50
|