Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Biedna Oliwka
kasiulko bo naczytałam sie roznych opowiesci od kolezanek z forum na temat wykorzystywania zdjęc zamieszczanych tutaj przez 'złodzieji' w zły sposób, postanowiłam ich nie wkleja bo to moja własnosc a potem zabrania mi sie wykasowac moje zdjęcia więc dziękuję.
jutro wyjazd dzisiaj zamieniamy walute jeszcze tylko sprawdzam czy wszystko mamy dopakujemy sie i wszystko
Natan juz prawie zdrowy, katarku prawie juz nie ma ale leki biore ze sobą i jeszcze go dolecze.
Jeszcze bym raz poszła na solarke ale mój małz kręci nosem zazdrosny czy co w koncy potem mnie łatwiej słoneczko złapie.
Płatku powiem Ci ze wogole mi się zdjęc nie chce robic ale tam będe pstrykac jak szalona więc sie oszczedzam jak wróce to wyśle Ci i zobaczysz nie tylko jak Nati wygląda ale tez piękne widoki
wasze dzieciaki tez tak monte uwielbiaja jak kupuje 4 ropak to Natan zjada go w 5 minut i woła jeszcze: w sumie sie nie dziwie pyszotaaa
Pozdrawiam mausie wszystkie a z tym odkurzaczem zabawka to niezły pomysł tez sie zastanawiam
|