[wiecznieGruba]

Napisane przez skazana_na_bluesa

co to znaczy sporą nadwagą? :P

Tzn. prawdziwą nadwagę, a nie chęć chudnięcia z kości na ości

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Napisane przez widiaa

Dobrze,że powoli,bo to bezpieczniejsze,zdrowsze i bardziej pewne.Ja od października zrzuciłam 12 kg,chcę jeszcze 4-5 ale powoli. Zmieniłam sposób odżywiania,jem ok 2 tys kcal dziennie,ćwiczę,biegam i waga powoli spada a ja wyglądam i czuję się z każdym tygodniem lepiej.

Gratulacje! I oby tak dalej!!!

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Napisane przez Liviene

cześć kochana
zapraszamy tutaj https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post58214676, też nie dawno zaczęłyśmy
Powodzenia!!!

Dziękuję Pewnie jak nic się nie rozkręci to do Was zawitam

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Ja już dzisiaj po śniadanku (owsianka z jabłkiem, orzechami laskowymi i cynamonem)
Pojeździłam też 45 minut na stacjonarnym, a teraz lecę na kawkę

Miłego dnia!

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Napisane przez skazana_na_bluesa

jestem w połowie drogi, jeśli chodzi o odchudzanie, a ostatnio brakuje mi motywacji (i siły), żeby wyjść poćwiczyć. w zasadzie nad dietą też powinnam popracować, bo chudnę, ale bardzo powoli.

Jesteś w połowie drogi, to z jaką wagą startowałaś i do jakiej dążysz, jeśli mogę zapytać? ;>