[Larissa123]

Napisane przez MagJa

Dziękuję bardzo Musze pomyśleć czy mi taki czarny potrzebny Na razie dostałam od siostry dwie inne czernie Bourjois: 04 Noir Precieux i 07 Noir Emeraude i do tego 08 Beige Rose i jestem nimi zachwycona, mimo iż na razie tylko na dłoni testowałam. Kolory są mocne, głebokie, dobrze napigmentowane, a cienie wcale nie są takie twarde jak testery w naszych sklepach i jak o tym świadczą opinie na KWC. Także albo do nas jakieś odpady z produkcji trafiają albo tak mało osób je kupuje, że zdążą w sklepie wyschnąć na kamień albo większość negatywnych opinii bierze się po zakupie poprzedniej wersji tych cieni na Allegro. A takich faktycznie tam pełno i pewnie na pewno są skamieniałe. Zresztą sama wystawiłam tym cieniom tylko 2* ale coś czuję, że ocenę szybko zmienię, bo te moje wcześniej posiadane Burżujki może nie były z poprzedniej serii, ale na pewno były wiekowe. Te, świeże, przywiezione dziś z UK są zupełnie, ale to zupełnie inne.

Sorki, za offtop, ale musiałam się z Wami podzielić moim odkryciem. A pewnie niebawem wrzucę swoją aktualizację, to same zobaczycie.

I ja bardzo chciałabym zobaczyć Twoje dwa czarne cienie. Czekamy z niecierpliwością. Kiedy ja kupowałam swoje był jeden taki czarny wpadający w fiolet. W opakowaniu wyglądał jak czarny, na dłoni odrobinkę wpadał w fiolet, a na powiekach ekspedientki po prostu bajeczny, ciemny, intensywny fiolet. Teraz mam ochotę właśnie na tego "burżujka".