[alloffkowa]

Napisane przez Yousthyna

A w kwestii skurczów, to wlasnie sobie zdałam sprawę, że ja chyba tez jakieś mam. Tylko do tej pory cały czas myślałam, że to dziec mi sie tak rozpycha

O, ja na poczatku też myślałam że to dzieci mi tak boląco dokucza, dopiero po czasie się zorientowałam że jednak nie

Napisane przez Elrosa

O, dokładnie, skurcze Alvareza wypadło mi z głowy, chodził mi jakiś Hernandez czy inny don Pedro...


Ta kiecuszka!

Dotarłam do domu i otwieram kącik pracowy na balkonie

Bo wymyślają takie nazwy, jakby normalnych nie mogli

Napisane przez kamila_509

Melduje, że dotarłam. Zajęłam ostatnie wolne miejsce na 3 poziomowym parkingu. To jest jakiś horror. Oczywiście się poryczalam, bo pierwszy raz stanęłam na miejscu gdzie nie było możliwości wyjść z samochodu ( tak ciasno ) i myślałam, że zgubiłam bilet. Okazało się, jak już byłam w połowie histerii, że jednak mam bilet ale wysiąść dalej się nie da. Więc jadę dalej zaryczana i udało mi się wjechać w inne miejsce ale stoję jak baba :/
Właśnie weszłam do przychodni i czekam. Nawet kubeczka na siku nie dostałam. Jestem glodna i zestresowana

Najważniejsze ze bezpiecznie dojechałaś