Dot.: DZIECI 2003 - z dedykacją dla Niki :)
Kuba juz lepiej. Wczoraj obylo sie bez zadnych sensacji zoladkowych, dzisiaj tez dobrze sie czuje. Ale siedzi ze mna narazie w domu. Balam sie go wyslac do przedszkola, bo jak by mu sie tam cos przytrafilo. Nie wiadomo czy juz jest calkiem zdrowy. Jak wszystko bedzie w porzadku to pojdzie w poniedzialek.
virka zycze udanej imprezy i oczywiscie wszystkiego naj dla coreczki.
Ano urodzinki bez babci to rzeczywiscie smutne, przykro mi.
Moj Kuba ma 2 babcie i jednego dziadka (przyszywanego), a dwoch prawdziwych dziadkow nie zyje.
Dziewczyny pozdrawiam
Edytowane przez MariZ
Czas edycji: 2007-12-12 o 13:04
|