[green.eyed]

Napisane przez babyface2

Już spieszę zdać relację Od początku. Farba bardzo gęsta ( a może dałam za mało aktywatora Nakłada się całkiem dobrze, wogóle nie śmierdzi a wręcz pachnie. Trzymałam na głowie ok 40 min i efekt jest taki że moje ciemne brąz włosy są koloru hmm bliżej nieokreślona rudość. Napewno się rozjaśniły. W każdym razie nie jest to tak że marchewa jak po tanim rozjaśniaczu a bardzo fajny kolor. Jestem zadowolona, tymbardziej że zostało mi pół tubki którą mam zamiar użyć za jakieś dwa tygodnie i jestem pewn że włosy będą jaśniejsze Po za tym przypuszczam że gdybym użyła aktywatora 9% osiągnełabym efekt nieznacznie ciemniejszy od paletowego. Co jeszcze hmmm...farba wydajna. Mam włosy do ramion i tubka 90ml spokojnie na dwa razy. Acha jeszcze coś odnośnie koloru...jest taki świetlisty i głęboki, generalnie jestem całkowicie na tak! Mam nadzieję że troszkę

No to się cieszę, ze jesteś zadowolona
A powiedz mi jeszcze - użyłaś utleniacza tej samej firmy, czy jakiejś innej?
A kolor Ci wyszedł w podobnej tonacji jak na karcie, tyle że ciemniejszy, czy jednak trochę różni sie w odcieniu?
Ciekawa jestem jak będzie Ci się trzymał kolor, no ale to pytanie dopiero za jakiś czas...

Napisane przez Lil'_Tina

GREEN.EYED - jak sadzisz, moge sobie sama pofarbowac wlosy ta farba bo podobno profesjonalna) czy moze sie zdarzyc tzw. przypal i moze cos nie wyjsc? Bo ogolnie rzecz biorac juz ogromnie mnie korci zeby sie farbnac i pozegnac me piekne odrosty ale chce zeby efekt byl super...

pozdrowionka

Witaj
Sądzę, ze możesz spróbować. W sumie profesjonalne farby w użyciu (tzn. technicznie) nie różnią się od tych drogeryjnych - ważne jest tylko dobranie proporcji farby i utleniacza, który trzeba kupić osobno. A potem efekty są lepsze - prof. są mniej inwazyjne dla włosów i się lepiej trzymają - przynajmniej w moim przypadku W każdym bądź razie
ja używam profesjonalnych od roku i nic złego mi się nie przytrafiło. Tym bardziej, ze się farbuję na blond, a wiadomo, ze blondy wymagają więcej starań