2016-05-02, 21:35
|
#2
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 3 824
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Ech, zawsze myślałam, że jak się podejmuje decyzje o rozstaniu to to wszystko jest proste. Powód jest, okoliczności nie sprzyjają szczęśliwemu zakończeniu, a i osoba nie ta.. I mimo, że wiem, że podjęłam dobrą decyzję to jest mi cholernie ciężko. Wszystko się komplikuje..
Mogłabym spokojnie pójść naprzód, pocieszyć się w ramionach kogoś kto czeka od dawna, a stoje w miejscu i czuje tylko ten ucisk w dołku, który nie pomaga w niczym. I ta sieczka w głowie...
Zdecydowanie wolałabym zostać porzucona. Przynajmniej nie miałabym tylu wątpliwości, a i pogodziłabym się łatwiej, bo wiedziałabym, że odpowiedzialność i decyzja nie były po mojej stronie.
Niech to się w końcu skończy
michalova miałam pisać, żebyś zakładała wątek, bo jesteś naszą nadzieją
|
|
|