|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 647
|
Dot.: Pierścionek zaręczynowy
Cytat:
Napisane przez victorion
Nie (+/- odchylenie stand), wszyscy znajomi do 2 500 zł.
Co więcej droższy pierścionek uważam za głupotę.
|
No widzisz, mniej więcej się zgadza, bardzo słusznie 
Cytat:
Napisane przez stupid-girl
jak kogoś stac na samochód za milion, to pierścionek za 15 tys to drobiazg.
I dla tej osoby, którą stać na samochód za milion - samochód za 250 tys nie daje żadnego prestiżu. a dla Ciebie to szczyt luksusu.
I samochód ani ten za milion ani ten za ćwiartkę nie jest ozdobą (co najwyżej środkiem wygodnego przemieszczania się, albo hobby (sam sportowe czy offroad).
No zegarek za 15 tysięcy to baaaaaardzo niska półka zegarków luksusowych i z zegarków z manufaktur za tę cenę można kupić czasami najniższe modele. I płaci się za prestiż marki, patenty i użyte materiały
Biżuterię można wycenić bardziej obiektywnie - cena kruszcu i kamieni jest ogólnie dostępna - reszta to marka, praca jubilera.
Proporcje wartości materiałów do ''robocizny" w przypadku zegarków i pierścionków stoją na przeciwległych biegunach.
|
Są dwie opcje:
a) Pochodzisz z rodziny milionerów / masz męża milionera i dla Ciebie posiadanie takich pieniędzy to codzienność
b) Żyjesz w utopijnym świecie, naoglądałaś się chyba za dużo filmów 
Co to za porównanie jak kogoś stać na furę za milion to pierścionek bez problemu. A ile razy widziałaś na ulicy auta warte milion? Ja się na autach znam i Ci powiem: praktycznie ich nie ma, przynajmniej tutaj, ale w Warszawie wiele więcej tego nie ma. Rzucanie takimi wyjątkami jest bezsensowne, równie dobrze można powiedzieć, że dla osoby mającej kilkanaście milionów helikopter nie jest problemem, a dla Gates'a problemem nie jest kupienie w zasadzie czegokolwiek. Fajnie, tylko czego to dowodzi, skoro takich ludzi w zasadzie nie ma i stanowią marginalny odsetek populacji.
Samochód nie jest ozdobą jeśli dla Ciebie samochód to Skoda Fabia albo Tico. Przejedź się kiedyś porządnym BMW albo Mercedesem, to potem pogadamy i będziesz mówić, że to zwykły samochód
Żeby dać Ci jeszcze jakieś pojęcie: samochód oprócz zakupu to także koszty utrzymania. Porządna beemka/Merc to jest 1000 zł co najmniej na miesiąc (absolutnie wszystkie koszty uśrednione), czyli tyle co ludzie płacą za mieszkanie. Mieszkasz sama i utrzymujesz się sama? Jeśli tak to wstępne gratulacje, jak masz jeszcze do tego samochód - podwójne gratulacje.
Wniosek? Nie każdego stać na taki samochód i jego należyte utrzymanie. To nie jest pierścionek czy zegarek, że płacisz raz, nosisz i masz. To jest kosztowne utrzymanie i odpowiedzialność. I za to wszystko ma się tą pewną unikalność (bo nie każdy może sobie pozwolić, bo choć trochę tych aut jest, to procentowo niewielu ludzi je ma), a jak coś jest unikalne to i bardziej ozdobne, bo rzadsze.
Ozdoba i prestiż pierścionka wynikają przede wszystkim z ceny i jakości użytych materiałów, które mało kto jest w stanie odróżnić, o ile się nie przyjrzy z bliska. Z zegarkiem podobnie, choć on już bardziej widoczny.
A zegarki za 15k niska półka cenowa to już nie wiem czy się z Ciebie śmiać czy płakać, nawet jeśli mówisz o luksusowych. Masz przyzwoite zegarki np. Festina za 600-800 zł. Masz już całkiem markowe i eleganckie Tissoty za 1000-1800 zł, to już wygląda. Są Edoxy za 3000-3500 zł. Przepiękne Albert Riele około 4000-5000 zł, super mi się podobają. Co, dalej bida prawda? Ty masz pewnie ze dwa takie.
Tag Heuer pewnie najbardziej budżetowe modele koło 15k, ale są za 30k także. Omegę oglądałem za 55k bodajże, na aukcjach masz ich znaną serię Seamaster, ale są też inne piękne. Omega to już prawie najwyższa półka. Ale są jeszcze bardziej burżujskie za 100-200k, ale tak można w nieskończoność. Nie ma co szukać wyjątków, których praktycznie nigdzie nie ma
Edytowane przez topdong
Czas edycji: 2016-05-07 o 02:43
|