|
Dot.: Pralko-suszarka
a ja powiem kilka słów 'za' - co roku jak jeździłam na praktyki to miałam możliwość korzystania właśnie z suszarki. Ale to nie była pralko suszarka tylko osobno pralka i osobno suszarka to była suszarka boscha i jest tam kilka porogramów suszenia (od takiego trochę wilgotnego prania - minimalnie aż do całkiem suchego,że można je włożyć do szafy od razu). Pranie wyjumije się trochę pogniecionie (zależy od programu), ale jest mięciutki i pachanące , nie zauważyłam,żeby były problemy z prasowaniem, wręcz przeciwnie w przyszłości zamierzam też zakupoić taką pralko suszarke,ale koniecznie boscha ,mam teraz pralkę ardo i doprowadza mnie już do szału nie moge sie doczekać aż wreszcie się zepsuje
także ja jestem jak najbardziej za!!
__________________
"Wiem jedno - gdyby szybkie podróżowanie samochodem należało do łatwych zajęć nie trzeba by się tego uczyć, a ja uczę się wciąż i będę jeździł dopóty, póki ściganie będzie dla mnie trudną, lecz pasjonującą zagadką". Janusz Kulig 1969-2004 [']
|