Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie czerwcowe cz. 6
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2016-05-08, 09:43   #685
haneczkab92
Ania
 
Avatar haneczkab92
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 235
Dot.: Mamusie czerwcowe cz. 6

Dzień dobry!ale bym spała dalej, ale dziś grill to trzeba się trochę ogarnąć..

Cytat:
Napisane przez fiazo Pokaż wiadomość
Jej jaki piękny tort !

Co do choroby lokomocyjnej to ujawniać się zaczęła około roczku synka. Na początku nie wiedzieliśmy o co chodzi. Krzyczał przy jeździe, później doszly wymioty. Teściowa i siostra męża ma. I pech trafił na małego. W ostatnie wakacje myślałam że już się nauczyłam mu pomagać ale teraz jest jeszcze gorzej bo ani leki ani przerwy nie działają.

Słyszałam o zaklejaniu pępka i chce spróbować. Wszyscy się męczymy. Zaraz będzie drugie dziecko i nie wiem jak to ogarnę jak drugi będzie miał. Nigdzie nie pojedziemy.
Szczerze współczuje choroby lokomocyjnej. My jak jechaliśmy gdzies daleko, to najlepszy był aviomarin, całą drogę spaliśmy, ale...to pomagało dopiero jak byliśmy starsi.
Wcześniej jak jedno zaczynało wymiotować, to reszta też.. i tak łącznie z mamą.. czyli 4 wymiotujące osoby w samochodzie- tata tylko był odporny...
Mam nadzieję, że u Was się szybko to skończy

Cytat:
Napisane przez motylek1984 Pokaż wiadomość
Dziewczyny z Krakowa i okolic w którym szpitalu rodzicie? Trochę ta moja koleżanka, która wczoraj urodziła mnie nastraszyła. Bliźniaczki przewiezione do Zabrza, bo nie umiały same ssać. Polożne nażekają, że sprzętu nie ma, a z bliźniakami się pchają itd. Sama nie wiem co robić, napewno gdyby bylo wczesniej to nie ryzykowałabym, ale jak będzie planowane? Przecież też by tak mogło się zdarzyć, że w tym samym czasie 2 dziewczyny w poj ciąży mogłyby zacząć rodzić przed terminem i co wtedy? Mam mętlik w głowie. Jutro mam wizytę to pogadam z lekarzem.
POgadaj na spokojnie z lekarze i posłuchaj, co on Ci doradzi

Cytat:
Napisane przez Madzia9999 Pokaż wiadomość
Jeszcze się nie podnioslam z łóżka a już nerka mnie boli noo nie!!! Miałam już takie fajne 3dni z delikatnym bólem bez nospy równowaga musi być.
Nie mogę już spać, zwlekam się może ciepły prysznic pomoże


Cytat:
Napisane przez agusiia69 Pokaż wiadomość
Ojej współczuję Mam nadzieję, że ciepły prysznic pomoże

Co planujesz kupić?

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------

Dziewczyny czy bierzecie jeszcze jakieś witaminy dla kobiet w ciąży?
Nie biorę. Mam za dużo innych leków, które muszę brać, że witaminy odpuściłam już dawno, mój żołądek się buntuje powoli.
Poza tym uważam, ze jak mam wyniki dobre, to bez sensu brać witaminy.

Cytat:
Napisane przez Radena Pokaż wiadomość
Migesi,piękny tort,aż się wstydzę,że wstawiłam mój babyshowerowy
Co do czkawki to moja Basia jak się zaczęła w brzuszku ruszać to miała dość często,potem jakiś czas wcale,a teraz od paru tygodni znów ma,ale to pewnie przez matkę,co się naje słodyczy to potem Dzidzia pije wody lapczywie i czkawka gotowa;-)
Mnie nic w grazy nie boli,raz na ruski rok coś zakluje w okolicy jajnika i tyle.

Aaa,jejku, wczoraj byłam się spotkać ze znajomymi na 2 godzinki i Basia była taka aktywna,że kilka koleżanek mogło sobie zobaczyć jak wariuje zszokowane były,hehe

A dziś w nocy miałam piękny sen, śniło mi sie,że już miałam Basię ze sobą i była taka grzeczna i kochana
No przestań! był bardzo ładny!
A poza tym nie każda z nas ma taki talent jak miqeusi

Cytat:
Napisane przez anuszka1984 Pokaż wiadomość
Witam się i ja w nowym wątku

australia
Dzień przed porodem miałam Wam napisać żeby kolejną część zaczęła któraś z Was, bo ja czuję, że w ciąży już długo nie pochodzę... no i wykrakałam

U nas ok. Olek jeszcze w szpitalu, więc życie toczy się między domem a szpitalem.
Były znowu nerwy, bo mały dostał żółtaczki i bilirubina tak wzrosła, że chcieli zrobić mu transfuzję krwi
Na szczęście naświetlanie lampami bardzo szybko mu pomogło
Mam nadzieję, że teraz już z górki i w przyszłym tygodniu będziemy mogli go zabrać do domu. Częstoskurcz już mu nie występował. Zdarzył się tylko raz w pierwszej dobie życia. Tak naprawdę cieszę się, że dostał tego częstoskurczu, bo przynajmniej został szczegółowo przebadany pod kątem serca i wykryli mu tę dodatkową drogę przewodzenia. Dostaje leki na serduszko. Lekarze twierdzą, że sporo dzieci rodzi się z tą dodatkową drogą, ale rodzice nawet o tym nie wiedzą. Podczas częstoskurczu Oluś zachowywał się normalnie. Gdyby nie był podpięty pod te wszystkie maszyny nawet nie wiedzielibyśmy o tym
Świetnie, że sie odezwałaś, i że jest już lepiej. Kciuki za szybki powrót do domciu
A Ty jak się czujesz po cc? lepiej już coś?

Cytat:
Napisane przez Miqesi Pokaż wiadomość
Dzień dobry, Babeczki

Jadę zaraz do szpitala, trzymajcie kciuki za tę moją szyjkę, żebym nie musiała tam teraz zostać
Miłego dzionka!



ANUSZKA
, dobrze, że się odezwałaś Na pewno niedługo Oluś wyjdzie już do domku

Kciuki zaciśnięte;*

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
a ja zarządziłam dzisiaj zamiast obiadu karkóweczkę z grilla z sałatka grecką mąż o 12:00 z pracy wróci to akurat zakupy na szybko i rozpalamy


w ogóle to mam misję... nie mogę urodzić przed terminem bo............. mamy takie pyszne wczesne czereśnie, te wielkie czerwoniutkie zaczną się pewnie początkiem czerwca termin mam na 17.06, ale ciągle maszyna na usg pokazuje 13.06 a nie wiadomo jak to będzie przy kp, ze starszym wszystko mogłam jeść


a i miałam pisać, że ja nie poczytuje innych wątków, także jestem pod wrażeniem, że macie na to czas ja ledwo nasz wąt ogarniam co widać z resztą
O jezu!! czereśnie! jak ja bym juz je zjadła...

Co do ogarniania innych wątków: ja nie mam dziecka, jestem na zwolnieniu, dużo odpoczywam, to mam czas

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;60050966]Zrobiłam na szybko pompony, nie wiedziałam że to takie proste! Nie są idealne ale co tam. Miałam tylko organze więc zrobiłam z organzy Załącznik 6406151


Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Zanim przeczytałam całość, rzuciło mi się to w oczy, oczywiście w innej wersji;D
__________________
16.05.2015r.- ślub!!

19.05.2016r.- narodziny Hani


"Jak na deszczu łza
cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
może być najlepszą z Twoich chwil..."


-35...28,4kg do celu

haneczkab92 jest offline Zgłoś do moderatora