Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nałogowe kosmetykoholiczki - grupa wsparcia NK
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2007-12-11, 11:24   #1796
iceflower
Przyjaciółka KWC
 
Avatar iceflower
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 278
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - grupa wsparcia NK

Cytat:
Napisane przez pakosta Pokaż wiadomość
Jejkuś a moje plany sylwestrowe to jedna mała domóweczka I nie szukam ani stroju, ani makijażu... A tak lubię ten szał poszukiwań
Zawsze można z tej okazji poszukać jakiegoś drobiazgu.

Cytat:
Napisane przez snowqueen Pokaż wiadomość
E, ja tam nawet jeszcze nie wiem, co będę robiła na sylwestra. Nie lubię tego planować Ale jeśli chodzi o makijaż, to nawet na domówkę musi być jakiś ekstra

Na bal się nie wybieram, więc przynajmniej na ciuchy nie będę musiała wydawać kasy
Ja musiałam planować wcześniej, bo wyjazd na narty bez rezerwacji minimum 2-3 miesiące wcześniej graniczy z cudem (oczywiście w przyzwoitej cenie). Dlatego ja mam już zaplanowane wszystko od połowy października i strasznie mi się dłuży to czekanie na wyjazd.

Cytat:
Napisane przez snowqueen Pokaż wiadomość
Zwłaszcza, że zakupiłam zestaw CV Nie mogłam się powstrzymać...
Ja też chcę. Ale chyba będę mądra i nie będę go sobie kupować.

Cytat:
Napisane przez snowqueen Pokaż wiadomość
Doliczając prezenty... Nooo, nie będę się dołowała od rana. Poszalałam trochę, ale grudzień zrobił się miesiącem luzu - nie było to w planie co prawda, ale trudno się mówi
Dla mnie grudzień zrobił się miesiącem bankructwa. Raz, że już wydałam dużo na kosmetyki, dwa że właśnie szukam ww. sukienki i bucików, trzy że trzeba kupić prezenty, cztery że przecież w grudniu wyjeżdżam i trzeba też mieć z tej okazji jakieś pieniądze, pięć że sesja za pasem i przynajmniej jedną książkę pasowałoby już kupić, bo do największego egzaminu można by się pouczyć w święta (co roku to powtarzam, ale dobra).

Cytat:
Napisane przez pakosta Pokaż wiadomość
Ja tak żałuję, że nie mam komu kosmetyków kupować Tż używa jedynie zapachów, i to ze średniej półki, mama używa wiecznie kremu Nivea, pudru Lentheric i pomadek Avon i zupełnie nie widzi różnicy między kosmetykami z różnych półek, a tata jeno się goli
Ja mam. Moja mama cieszy się zawsze i ze wszystkich kosmetyków, które dostaje, a że jest bardzo roztrzepana i połowę gubi, to zawsze ma duże potrzeby w tym zakresie. Tylko cieni do powiek nie używa i różu rzadko, ale wszystkie inne bardzo chętnie przygarnia.

TŻ właściwie też lubi tylko zapachy, ale on zdecydowanie jest facetem - powiedział mi ostatnio, że ma za dużo zapachów (tym samym nie miałam co mu kupić na Mikołaja) i że nie wie, kiedy mu się skończą. Więc na razie nie kupuję mu nic takiego.

Mój tata też się tylko goli.

Ale najgorzej jest z moją siostrą. Jest straszna, jeżeli chodzi o kosmetyki. Niby je uwielbia i zużywa w dużych ilościach, ale zaraz się okazuje, że wszystko jej nie odpowiada. Nie da się trafić w jej gust. Już pomijając to, że z kolorówki używa tylko podkładu w kompakcie, szminki, a na wielkie wyjścia różu, to w pielęgnacji co chwile coś zmienia i co chwile coś jej się nudzi. Ja się nie podejmuję kupowania jej kosmetyków. Chociaż w tym roku wymyśliłam, ze kupię jej pędzelki w Sephorze i może paletkę do brwi. Zobaczymy. Nie lubię kupować prezentów, które się nie spodobają.

Cytat:
Napisane przez snowqueen Pokaż wiadomość
Lubię kupować i dawać kosmetyki, nie oszukujmy się
Ja też lubię, ale mam tylko jednego sprawdzonego adresata takich prezentów.

---

Nie przeszła mi ochota na cienie.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją
nauczymy się kochać
przestaniemy się bać
życie stanie się muzyką
i stanie się to co ma się stać
iceflower jest offline Zgłoś do moderatora