2007-12-11, 21:20
|
#544
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
wiecie co, az nie mam sily sie pozalic juz na ta wizyte u doardcy laktacyjnego...znowu narzekam....
Poszlam z nastepujacym problemem:
1. pogryzione brodawki (chcialam sie nauczyc przystawiac poprawnie do cyca)
2. prezenie malego i odszarpywanie sie od cycka
Wizyta wygladala nastepujaco:
10min - wywiad
5min - badanie malego i wazenie
3min - przystawienie malego i wpychanie mu calego cyca do buzi (robila to tylko babka)
20min - sciaganie laktatorem mleka PO CO????? Odp: Zeby mi pokazac jak mozna alternatywnie karmic (strzykawka z drenem), Przypominam ze poszlam sie nauczyc karmic lepiej PIERSIĄ! Tylko skad ja niby ten dren ze strzykawka wezme w razie gdybym chciala go tak karmic
Pokarmu sciagnela z 20ml! Duzo wiecej w miedzyczasie wylalo mi sie samoistnie z cyca drugiego do biustonosza!!!
10min - karmienie malego sciagnietym pokarmem przez babke. Podala mu z jakies 15ml i stwierdzila ze maly sie najadl Przypominam ze chlopak wazy ponad 5kg i podczas jednego karmienia wciaga z 110ml!
Mowie jej to: ona ze lepiej karmic czesciej a mniej (karmie co 2,5-3 godz.). Gdybym miala go karmic po 20ml to musialabym karmic 40 razy dziennie!!! Ona twierdzi, ze tak lepiej bedzie. A co ja mam kurde malemu cyca wyszarpac podczas karmienia i wytlumaczyc ze ma reszte zjesc za 15minut? ALbo pol godziny?
3 min - kolejne przystawianie do cyca, widac ze mi nie wychodzi kompletnie
10min - badanie, pakowanie, przebieranie, mycie
10min - formalnosci, typu wypisanie rad na kartce
Na koniec stwierdzila ze wizyta trwala troche ponad godzine, ale juz z laski wezmie 60zl (czyli oplata za godzine).
Nauka przystawiania do cyca trwala 6minut! Zakonczyla sie porazka totalna, bo i tak nie umialam sama mu tego cyca wcisnac do buzi!!!
Rady pani:
1. Odstawic malego na 3 dni od cyca i karmic alternatywnie (podkreslam, ze laktator tez rozwala mi sutki a ja chcialam sie nauczyc karmic piersia).
2. Zmniejszyc laktacje pijac szalwie
3. Sciagac troche mleka I fazy przed karmieniem Pytalam 3 razy ile sciagnac> Odp. 2-3 mililitry!!! Ja jej mowie, ze tyle to mi samo scieka zanim zdaze przystawic do cyca! Ze z drugiego podczas karmienia leci z 40ml samoistnie. Nic nie powiedziala,
4. Odstawic wszystkie leki malego na kolki, gazy itp. (to moze jest dobra rada)
Poniewaz generalnie jestem wkurzona na ta wizyte, bylabym wdzieczna jakbyscie dostrzegly cos co bylo pozytywnego w tych radach, bo moze jestem uprzedzona i sie do nich nie zastosuje, a one sa dobre....
Inne skutki wizyty:
1. moje totalne rozdraznienie
2. maly oczywiscie glodny i wkurzony na tyle, ze nie dal sie juz w domu przystawic tylko ryczy i od godziny maz nosi go zeby zasnal.
                  
EDIT: babka stwierdzila, ze maly nie ma skroconego wedzidelka (widziala to pediatra i laryngolog - kaza podciac)
stwierdzila, ze brzuch jest w normie i te dziurki pod zabrami ok, ze sie czepiamy (widziala to neurolog, lekarz rehabilitacji i rehabilitant - rehabilitujemy dziecko metoda Vojty)
|
|
|