Napisane przez megan_77
Znalazłam w szafce puder prasowany Inglt Yong Skin Make-up, nie wiem czy ma taki sam skład jak puder sypki, ale ten powodował, ze buzia mnie piekła, nie wiem czemu?
skład: MICA, DI-PPG-3 MYRISTYLETHER ADIPATE, ZINC STEARATE, LAUROYL LYSINE, ISOSTEARYL PALMITATE, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, DIMETHICONE, ISOPROPYL PARABEN, ISOBUYLPARABEN, BUTYLPARABENFRAGRANE, HEXYL CINNAMALDEHYDE [+/-] PERFLUOROPOLYMETHYLISOPRO PYL ETHER, METHICONE, CI 77007, CI 77491, CI 77492, CI 77499, CI 77891.
Co może uczulać w tym pudrze?
I jeszcze mam puder brązujący antybakteryjny Manhattan Clearface
skład: Talc, Polyethylene, Lanolin, Parafinum Liquidum, Ceterearyl Ethylhexanote, Zinc Oxide, Lanolin Alcohol, Panthenol, Caprylic Capric Trigliceryde, Methylparaben, propylparaben, Izopropyl myristate, Propylene, Glycol, Oleyl Alcohol, PEG-8, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, 10-Hydroxydecanoic Acid, Sebacic Acid,1,10-Decanediol, Citric Acid, Ascorbic Acid, Parfum [+/- CI 77491, CI77492, CI77499, CL 77891, Mica]
Czytałam na Wizażu ostatnio o tych kosmetykach Manhattan niepochlebne opinię, ten akurat stosuje jak róż, nie chciałbym sobie nim zaszkodzić.
Proszę o zanalizowanie tych kosmetyków.
Pozdrawiam!
|