2016-05-18, 12:20
|
#132
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 962
|
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Dziewczyny rzadko pisze na forum bardziej osobiste rzeczy ale pomyślałam ze moze którejś z opornym TZ to jakos pomoże 
Mój chłop zakończył współpracę ze swoim pracodawca i jest teraz pomiędzy pracami, w czerwcu jedziemy na miesięczny urlop i w sumie plan był taki zeby teraz nic nie robic, poniewaz tutaj niedługo wypłacają pieniądze ktore ci wczesniej zabrali (tzw wakacyjne) i ogolnie był hajs. Niestety los bywa przewrotny i musieliśmy nadszarpnąc oszczędności. do wyjazdu został nam ponad miesiac. Pojawiła sie myśl zeby dorobić, co w tym kraju (holandia) jest relatywnie łatwe jesli sie ma dwie sprawne ręce No i tak mój TZ ktory juz nigdy nie chciał "robolić" (prace przy produkcji itp wykonują raczej ludzie bez znajomosci jezyka i/lub konkretnego zawodu) poszedł na pakownie.
Cos co ja tłumacze ponad rok zrozumiał w jeden dzien. Ze pakowanie zupełnie fajnych peczkow fasoli w folie jest bez sensu, ze zamowienie dla każdego supermarketu trzeba inaczej zapakować co kończy sie wielokrotnym przepakowywaniem w coraz to inne plastikowe opakowania (smieci) i ze takich pakowni sa na swiecie tysiące i maruja sie w nich tony jedzenia, następne tony marnują sie w supermarketach bo wszystkie te warzywa sa juz tak zmasakrowane i zmacane ze gniją znacznie szybciej niz by gnily w tych skrzynkach, a pewnie jeszcze sporo tego wyrzucają konsumenci.
Nie wiem jak możecie to przełożyć na swoje podwórko, ale zdesperowanych polecam prace sezonowe w strefie euro reszcie chce tylko powiedziec ze kazdy ma swoją drogę do przejścia, i czasami chyba naprawde trzeba czegoś doświadczyć zeby zrozumieć. Ciezko zmienić sposób myślenia nie doswiadczajac niczego nowego, zreszta kazdy z nas chyba kiedys żył w takim "zaprzeczeniu" i kiedy spadły mu klapki z oczu to nie mógł uwierzyć jak łykał to wszystko wczesniej...
Smutne w tej historii jest to, ze wiekszosc ludzi w tej pakowni w ogole nie kwestionuje rzeczywistości. Pracują tam bez zastanowienia i refleksji. Mój TZ ledwo tam zrobi ten miesiac, a i tak go to zjada. Ignorance is a bliss..
__________________
It always seems impossible... until it's done
|
|
|