Dot.: Mam tę moc, będę karmić całą noc! - Mamusie styczniowe 2016 cz. 2
Dotka, moja sporadycznie sama odplywa w wózku, albo foteliku samochodowym. W domu chyba kilka razy mi się zdarzyło też, że na dzienna drzemkę nagle zaczęła odpływać w trakcie jakiejś zabawy. Ale tak to przeważnie jej pomagamy w tym - smoczek, szum, głaskanie po buzi, ewentualnie bujanie, to nasz repertuar. Wieczorem czasem uśnie przy cycku i wystarczy transfer zrobić, czasem tylko się wyciszy i trzeba pomóc zasnąć. Generalnie bardzo rzadko sama zasypia.
__________________
|