Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nowa znajomość - zostać czy uciekać?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2016-05-20, 13:45   #3
Nette
Wtajemniczenie
 
Avatar Nette
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
Dot.: Nowa znajomość - zostać czy uciekać?

Cytat:
Napisane przez Margaux93 Pokaż wiadomość
Jakiś czas temu poznałam pewnego chłopaka. Poznaliśmy się poprzez wspólnych znajomych, a także pewną organizację, której jesteśmy członkami. On jest młodszy ode mnie, ale nie sądziłam że to może być jakiś problem. Od razu załapaliśmy wspólny kontakt, zawsze zamieniliśmy kilka słów, potem zaczęliśmy pisać, kilka razy nawet spotkaliśmy się sam na sam. Podobał mi się, ja również czułam że on wykazuje zainteresowanie, byłam więc dobrej myśli, wszystko zmierzało ku związkowi. No i właśnie tutaj pojawił się problem. Ostatnio spotkaliśmy się całą paczką wraz ze wspólnymi znajomymi. Dopiero wtedy zauważyłam jaki on jest dziecinny… W pewnym momentach czułam się wręcz jak jego matka. Nie odstępował mnie na krok, na dodatek był strasznie marudny, ciągle miał jakieś dziwne pomysły. Strasznie mnie tym irytował i w pewnym momencie miałam go po prostu dosyć. Potem jednak towarzystwo się wykruszyło, on odprowadził mnie do domu, wtedy już zachowywał się normalnie, spoważniał trochę i znowu był tym chłopakiem, który mi się na początku spodobał. Na koniec mnie pocałował, a ja to odwzajemniłam. Dzisiaj jednak uważam, że to był błąd… Nie wiem czy chcę się wiązać z tak dziecinną momentami osobą, ta jego strona którą wtedy poznałam sprawiła, że otrzeźwiałam i nieco wycofałam się z tej relacji. A on chyba wręcz odwrotnie, zasypuje mnie smsami i chyba pomyślał, że ten pocałunek to jakiś krok naprzód. Popełniłam błąd, a teraz nie wiem co dalej robić. Nie chcę go od razu skreślać, ale też nie chcę dawać mu pewności. Chyba powinnam z nim porozmawiać, ale nie wiem nawet jak przeprowadzić taką rozmowę i co mu powiedzieć. Chciałabym go jeszcze bliżej poznać na neutralnym gruncie, żeby ocenić czy ta jego dziecinność to tylko jednorazowy wybryk, kwestia niedojrzałości, czy może on po prostu taki jest i się nie zmieni.
Może tak bardzo chciał być z Tobą sam na sam i stąd to dziecinne zachowanie? W sensie, że nie jest to jakąś jego normą.
Nette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując