2016-05-25, 11:03
|
#2014
|
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Cytat:
Napisane przez zakonna
Ja wczoraj spotkałam takich fajnych sebusiow. Serio byli super. Szłam z psami, a oni siedzieli na schodach, blokowali przejście nad rzekę. Papierosy, czapki z daszkiem tył na przód, łacina podwórkowa. Klasyka. Wiec idę i myślę, że nie fajnie będzie ich mijac na tych schodach. A oni sami się odsuneli i zrobili mi przejście, psy moje wyglaskali, słowne zachwyty wyrazili, jedne sebix nawet buzi od labradora dostał. A potem jeszcze pomogli pani o kulach, sprowadzili ja na sam dół schodów, uprawiając przy tym wersal słowny. Proszę, przepraszam, chętnie pomożemy. ...
Piękne to było [emoji7]
|
I na takich sebusiów nigdy straży miejskiej nie nasyłam. Oby więcej takich. Za to zawsze dzwonię, gdy pijący publicznie panowie zaczynają zaczepiać przechodniów, śmiecić wokół siebie, czy jakieś awantury wszczynać.
|
|
|