Dot.: Własny głos na nagraniu
Tak.
Lata temu w czasach szkolnych ktoś nagrał, jak czytam jakąś rolę. Jak to później odtworzyłam to siedziało mi potem w głowie "bogowie, jaki ja mam piskliwy głos".
Z drugiej strony jakiś czas temu poznałam kilka osób w internetach w związku z hobby, w miarę utrzymujemy kontakt, głównie przez skype. I przy pierwszej rozmowie te osoby też bardzo zdziwił mój głos, ale że niby niski i seksowny.
Więc ostatecznie tak naprawdę nie wiem, jak brzmię.
|