2005-08-17, 14:47
|
#1
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 128
|
Szefowskie rozważania ;)))))))))))))))))))))
wymiękłam 
Słyszaleś? szef zmarł...- Tak... i cały czas się zastanawiam kto jeszcze... - Jak to "kto jeszcze"? - No tak, w nekrologu było: "wraz z nim odszedł jeden z naszych najlepszych pracowników"...
Szef do pracownika: - Panie Kowalski w tym tygodniu przychodzi pan już czwarty raz spóźniony, dlaczego?- Ponieważ to czwartek.
- Panie Kowalski dlaczego przychodzi pan dopiero teraz do pracy?! - Przeciez pan wczoraj powiedział, że gazete mogę poczytać w domu...
Rozmowa dwóch szefów:- Dlaczego twoi pracownicy są zawsze tak punktualni? - Prosty trick! 30 pracowników a tylko 20 miejsc na parkingu..
- Proszę mnie nie traktować jak szefa, ale jak dobrego przyjaciela...który ma zawsze racje..
- Niestety nie możemy pana zatrudnić, ponieważ nie mamy dla pana żadnej pracy... - Alez to mi wcale nie przeszkadza!
- Dlaczego pani Nowakowa dzisiaj nic nie robi? - Zastępuje swojego szefa..
- Obiecał mi pan podwyżkę, jeśli będzie pan ze mnie zadowolony... - Tak, ale nie mogę być zadowolony z kogoś kto chce więcej pieniędzy..
- Szukamy człowieka, nie uchylającego się od pracy i nie wykorzystującego chorobowego. - Świetnie, zatrudnijcie mnie, a pomogę wam szukać..
- Panie Kowalski ja wiem, że pański zarobek nie wystarczy na to żeby się pobrać, ale proszę mi uwierzyć, pewnego dnia będzie mi pan za to wdzięczny...
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.
It is what it is
|
|
|