2004-07-13, 21:11
|
#3
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 2 362
|
Re: Jaki odcień podkładu do sukni ślubnej???
Nutella, ja takze mam podkald Chanela nr 20, ale nie jest on bardzo jasny.
Moim zdaniem podklam z Estee bardziej nadawalby sie na taka okazje, chyba ze nic nie dzieje sie z Chanelem. Na przyklad na mojej twarzy pod koniec dnia juz go nie widac, a dobrze jednak byloby gdybys wygladala caly czas dobrze. No ale jesli nei masz z tym problemu (lub wystracza Ci puder sypki do poprawek) powinno byc super.
Zastanow sie jednak nad kolorkiem Estee. Ja go chcialam kupic, zrobilam sobie plamke na twarzy... i wyszedl ciemny placek baardzo odznaczajacy sie, po prostu najjasniejszy odcien dostepny w Polsce jest naprawde ciemny. Musialabys sie zatem dobrze opalic, zeby buzia nie odznaczalaby sie od (przede wszystkim) szyi i dekoltu, pewnie w solarium (chyba ze zdazysz sie opalic "naturalnie" zeby skora nie schodzila, bo po samoopalaczu moga powstac plamy).
Reasumujac, jesli podklad z Chanela jest OK chyba nie ma sensu kupowac (co by nie mowic b.drogiego) podkladu EL.
Czy bedzie buzia pasowala do bialej sukni? Tu uwazam, ze panna mloda zawsze slicznie wyglada, opalona czy tez nie, do tego usmiech na twarzy i "miodzio" Ale napisalas "czy (...) dobrze będzie wyglądała buzia raczej opalona, czy też nie" <- jesli sie nie bedzie "odcinala" od szyi to oczywiscie ze nie :P)
Gratuluje i pozdrawiam
|
|
|