Cześć Mamuski
Człowiek uczy sie przez całe życie...nie słyszałam wcześniej o nasutnikach silikonowych

Moja po porodzie tez będzie przychodzić do domu, a póki co wczoraj dostałam smsa, że w najbliższy piątek będą warsztaty z chustonoszenia czyli coś na co czekam

A potem temat "dokumentacja medyczna przed i po porodzie". Ogólnie tematyka zajęć u mojej położnej jest taka:
1) Omówienie opieki wg standardów.
2) Wyprawka – wybór kosmetyków.
3) Wyprawka – wybór ubranek.
4) Laktacja - czy warto?
5) Laktacja – nawał pokarmowy.
6) Laktacja –stymulacja i rozbudzanie laktacji.
7) Laktacja - pozycje do karmienia.
8) Laktacja w liczbach.
9) Laktacja – dieta mamy karmiącej.
10) Laktacja a alergie.
11) Przebieg porodu siłami natury.
12) Poród – radzenie sobie z bólem.
13) Poród – wsparcie osoby towarzyszącej.
14) Poród – planowane cięcie cesarskie.
15) Połóg – damy sobie z tym radę.
16) Połóg - wizyty patronażowe: położna, pediatra, pielęgniarka POZ.
17) Dokumenty do rejestracji dziecka (zgłoszenie urodzenia, meldunek, pesel, becikowe).
18) Plan porodu.
19) Ćwiczenia na fantomie – pielęgnacja noworodka.
20) Ćwiczenia na fantomie - kąpiel noworodka.
21) Noworodek - zjawiska adaptacyjne.
22) Noworodek - co się dzieje z moim dzieckiem (płacz, kolka, potówki, ciemieniucha…).
23) Szczepienia ochronne - kalendarz szczepień.
24) Kosmetyki w życiu matki i dziecka.
25) Kontrola wyników badań - karta ciąży.
26) Chustonoszenie - bezpieczeństwo matki dziecka.
27) Masaż noworodka.
28) Pieluchy wielorazowe – pokaz.
29) Foteliki samochodowe – bezpieczeństwo w samochodzie.
30) Zdrowy kręgosłup – zajęcia z fizjoterapeutą.
Oczywiście niektóre tematy realizowane są po 2-3 za jednym zamachem.
U nas bardzo podobnie - i tak komodę będziemy musieli przesunąć, żeby zrobic miejsce od mojej strony łóżka na łóżeczko, ale żadnych dodatkowych sprzętów w sypialni nie upchniemy
Dobrze, że psychiczne samopoczucie coraz lepsze

A co do pogrubionego, to
Pewnie siedzi pod kołdrą z latarką wieczorami i fachową literaturę w tajemnicy przegląda
Na pewno zostawiłaś
Fajnie, że odpoczęłaś w weekend, ja się już nie mogę doczekac wyjazdu, choć chyba Żywieckie wygra z Soliną ze względu na odległość...Co do materaca, to ja sie tyle naczytałam o robakach w gryce, że żadna siła mnie do takiego nie przekona - wszystko tylko nie to

A skoro dziadkowie chcą zostać sponsorami łóżeczka, to po prostu wybierz, a potem jak przyjdzie czas to tylko klikniesz "zamów"
Dziś początek mojego ostatniego tygodnia w pracy, w następny pon. będę się pakowac, a we wtorek juz tylko zwolnienie przywiozę. I z jednej strony sie nie mogę doczekać, a z drugiej już wiem, że smutno mi będzie bo ja po prostu kubie swoją praęe i ludzi, z którymi pracuję

A nie wiem, czy tu jeszcze wrócę, bo czeka na mnie inna propozycja i będę miała naprawdę ciężką decyzję do podjęcia
