2004-07-17, 17:35
|
#1
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2001-12
Wiadomości: 652
|
do Tutti Frutti-...............sprawa samoopalacza
Jesli sie nie myle to gdzies zapytalas mnie jaki samoopalacz polecam.
Przetestowałam ich juz b. dużo.
Ale gdybym miała wybrac dla nich podium to:
1. Lancome Flash Bronzer 
- nie pachnie "grzybami" (dla mnie kazdy ma taki zapach)
- dobrze sie rozprowadza
- nie pozostawia smug
- nie ma mowy o zadnych plamach, gdy sie sciera,
schodzi bardzo równomiernie
- ma bardzo ładny odcien opalenizny (zadne tam zółcie)
- ma drobinki rozswietlajace, slicznie sie mieni, twarz
wyglada na zdrowiutką, wypocztęta, leciusciensko
brazowi bużie, jakby krem tonujacy.
Bardzo mi sie podoba gdy nałoże go na opalona (po solarium) buzie (oczywiscie w minimalnej ilości dla ozywienia i rozswietlenia jej. Ponoc jest z tej serii tez jakis krem na dzien wymieszany z samoopalaczem. Musze to sprawdzic czym sie rożnia od siebie.
2. LOREAL Sublime Bronze
- ten juz pachni grzybami
- nie posiada zadnych drobinek, ma kolorek biały, wiec
nie daje od razu kolorku na buzi
- rowniez łdny odcien opalenizny,
- tez nie pozosatwia smug
- bardzo wydajny !
3. Vichy
- wszystko jak loreal z tym ze aby uzuskac efekt
oplaonej buzi musze go stosowac codziennie i
chyba mniej wydajny
W sumie te 2 ostatnie oceniłambym jednakowo.
Jednak bezapelacyjnie wygrywa Lancome 
Wlasnie mi sie kończy i napewno kupie taki sam.
pozdrawiam
|
|
|