2016-06-06, 22:16
|
#8
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Czy ja za dużo wymagam czy też nie?
Twój tż raczej nie z tych, co to ma ochotę na całodzienne "niewychodzenie z łóżka" i albo go zaakceptujesz takim właśnie, albo się nie dogadacie, ponieważ notorycznie będziesz się czuła zaniedbana. Albo jak już sama wszystko zaaranżujesz i jakimś cudem to coś wypali, to już nie będzie miało takiego uroku jakby to on wyszedł z inicjatywą, wiadomo, że nie to samo Temperament to coś, co bywa dość trudne do przeskoczenia.
A co do mieszkania z rodzicami i natychmiastowego przekreślania takiej osoby, to podobno na południu Europy to coraz częsciej norma bo tak jest ekonomiczniej i wygodniej. Jeśli strony żyją ze sobą bezkonfliktowo to po co na siłę to zmieniać dla samej zasady, że przecież mam ileś tam lat żeby coś komuś (sobie) udowodnić?
Edytowane przez laisla
Czas edycji: 2016-06-06 o 22:19
|
|
|