[azalyn]

Napisane przez anjia

no! sytuacja z obrażalską panią magister się wyjaśniła. tzn. przeprosiliśmy ją za ten nieszczęsny hałas. do sytuacji z obrażaniem nie nawiązała więc też się nie rzucałam na kolana. teraz mam nowy stres (bo ja zawsze musze się czymś stresować -.- pozdrawiam siebie w ciąży jak przez 9 miesięcy będę panikować czy na pewno wszystko ok ). wydrukowałam dzisiaj pracę licencjacką. wychuchaną. trzy razy. za 35 zł. nie zauważyłam kurczaczek, że mam pare spójników jest zostawionych na końcu linijki -.- i teraz nie wiem czy drukować na nowo czy jednak olać, świat się nie zawali, nie wykopią mnie ze studiów i czy przypadkiem nie umre od tych spójników -.- w ogóle jak macie dobre tabletki ziołowe uspakajające to piszcie bo ja zaraz oszaleje, taka znerwicowana chodzę ostatnio.

Olej spójniki, chyba że to praca o składzie tekstu
Persen mi pomaga