Dot.: antykoncepcja na pierwszy raz
1) Pęknięcie prezerwatywy - trzeba być cholernie zdolnym gościem, żeby tego dokonać:} Nawet dziewice miały pewnie w ręku prezerwatywę. Można do niej nalać wody, rzucić komuś z II piętra w głowę... i nie pęknie; )
2) Prezerwatywa+globułka - trzeba wyczytać na opakowaniu globułek, czy przypadkiem nie zawierają tłuszczopochodnych 'składników', bo te naruszają lateks... i wtedy faktycznie może być 'bęc'.
3) Prezerwatywa+globułka+dni niepłodne - no i co? Zrobicie to w dzień niepłodny, z gumą i globułką... Będzie bezpieczny 1-raz... a potem? Wyszukiwanie kolejnych dni niepłodnych, liczenie, pieprzenie... ; ))) 1-raz to tylko wstęp do reszty.
|