MISIA, ale sunia dała Ci w kość hehe ale jak można się gniewać na te psie oczy..

Ja się trochę boję jak moja labradorka zareaguje na niemowlę boję się, że będzie szalała i będę musiała ją chować przed małym
A mój spokój..chyba tyle w tej ciąży przeszłam, że już końcówka była wyczekana, po tych wszystkim mam mój Skarb który mi wynagradza wszystko.
ANANKA, informuj jak po wizycie. A synek będzie dziś już ze mną, czekam aż mi go przywiozą
MAMANINY, super, że ktg wyszło dobrze!
KAMA, no i dobrze, utarłaś im nosa

Gratuluję!

Musisz być bardzo zadowolona, zasłużyłaś
INKA, ta miłość rośnie z dnia na dzień, u mnie nie było wielkiego bum!, ale to jest cud mieć taki Skarb. Zresztą niedługo sama będziesz tulic swoje dzieciątko, co Ci będę prawić
