2016-06-16, 23:37
|
#103
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 44
|
Dot.: Malować się czy nie, jak myślicie.
Cytat:
Napisane przez ally5
Ja mam podobnie  ale z wiekiem coraz bardziej zauważam, że makijaż jest mi coraz mniej potrzebny do życia, a czasem wręcz przeszkadza (bo jest niewygodny, trzeba sprawdzać czy nic się nie rozmazało, pokruszyło itp.).
Ostatnio pojechałam na dość ważną imprezę niemal bez makijażu - tylko krem BB + tusz do rzęs. Czułam się trochę dziwnie, ale tylko na początku, kiedy zauważyłam, że "odstaję", bo niemal wszystkie kobiety były wymalowane i trochę się wyróżniałam. Potem przestałam totalnie o tym myśleć  a impreza - jedna z najlepszych w moim życiu (zapewne również dlatego, że totalnie nie zamartwiałam się swoim wyglądem, skupiłam się na dobrej zabawie).
|
Ja mam tak, że czasem mi się kompletnie nie chce malować i sobie odpuszczam. To fajna odmiana jak można swobodnie dotykać twarzy, podrapać się po oku itp. Ale te momenty przychodzą jak w ciągu dnia muszę wyskoczyć na chwilę do sklepu albo siedzę w domu. Na wyjścia do ludzi raczej lubię się jakoś ładnie pomalować choćby samym tuszem, pudrem i cieniem do brwi.
__________________
Człowiek jest liną rozpiętą między zwierzęciem a nadczłowiekiem. Liną nad przepaścią.
|
|
|