[ufcio]

Pisząc prezentacje z polskiego natknęłam sie na ksiązke wiliama styrona "wybór zofii". ksiązka stara, zekranizowana chyba w latach 80, głowna role gra Meryl Streep.

czemu o tym pisze? bo własnie znalazlam filmik na youtubie z najbardziej wzruszającą, nie to złe słowo, przerazajaca scena kina XX w.

http://pl.youtube.com/watch?v=J2DEaK...eature=related (rozmawiaja po niemiecku, napisy po angielsku-film chyba nie ma polskiej wersji)

Zofia musiała wybrac stojąc przed bramami Auschwitz i Birkenau ktore dziecko pojdzie z nią pracować i zyc w trudnych warunkach a ktore pojdzie od razu na smierc. pozniej okazuje sie, ze jej syn w obozie dziecięcym rowniez umiera.

scena okrutna, popłakałam sie.

a ksiązka? ksiazki nie zapomne do konca zycia.

nie zapraszam do dyskusji, bo dyskutować nie ma o czym. obejrzyjcie, przeczytajcie.

nie ma nic gorszego niz decydować o losie własnych dzieci własnie w taki sposób.