Mityczne mieszkanie z teściami vs. nasze historie
Korciło mnie to już od jakiegoś czasu. Dzisiaj powstały wątek mnie jednak do tego przekonał.
Chciałabym aby wypowiadały się w nim osoby, które mieszkały, mieszkają bądź będą mieszkały z rodzicami partnera.
Powiedzcie jak to było, jest.
Czy serio ci mityczni teściowie to jest taka udręka?
Opisujcie Wasze przygody uwzględniając jakieś ramy czasowe np. mieszkam/łam z teściami XX, jest/było tak i tak.
Ja osobiście znam kilka osób tak mieszkających ale na wsi w domkach. Jakoś nie widzę spin w tym temacie. Dużo osób z tego otoczenia tak robi.
|