|
Dot.: co dostajecie od Waszych mężczyzn?:))
Oboje staliśmy krucho z pieniędzmi (on bezrobotny od listopada, ja chwilowo też), więc były to rzeczy praktyczne jak zapłacenie za moje zakupy w sklepie, wyszorowanie zlewozmywaka, zmywanie, sprzątanie domu, ugotowanie mi obiadu. Przechodząc na minimalizm zmieniłam trochę swoje podejście do prezentów. Kiedyś musiałam być zasypywana perfumami, kwiatami, butami, łaszkami.
|