2016-06-22, 16:58
|
#2015
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Cytat:
Napisane przez ruda3d
Hej,
My dzisiaj po warsztatach z chust. Nawet plecak zawiazalysmy tylko przy drugim razie Kornelka się zbuntowała i płakała bo była już glodna i zmęczona. Rozwiązałam, dałam cycka i padła
Ale wcześniej wszystko zniosła dzielnie.
Kinga, Szymek pewnie musi podróż odreagować. A kuferek mi się podoba bardziej srebrny. Taki klasyczny.
Ahnessy miałam wkleić zdjęcie tych spodenek z h&m, zatem wklejam, sorry że dopiero teraz.
|
Super że warsztaty udane
Cytat:
Napisane przez kinga1701
Już po wizycie i szczepieniu. Troszkę płakał, ale szybko się uspokoił,dziś tylko na pneumokoki za 3 tygodnie kolejne ta 6w1. Wszystko w porządku, jak z wagą był nad przeciętną to jest teraz poniżej przeciętnej, myślałam, że będzie ważył coś ponad 8 kg, a on 7800 waży. Oczywiście pytanie o jedzenie, super że z łyżeczki je i pije z kubka, a nie z butelki i żeby mięsa już podawać bo są bardzo ważne w rozwoju.
Chyba ten czarny kuferek wezmę i potrzebuję coś jeszcze na prezent dla znajomej 27 lat. russiandoll jesteś ?
|
Konradek też jest poniżej przeciętnej teraz ale ja się nie martwię, w siatce się mieści a mniej do dzwigania najważniejsze że regularnie przybiera
Cytat:
Napisane przez MietaZCytryna
My po spotkaniu 😎 wrzuciłam nawet raz Młodą w krzywy plecak 😊 nie powiem żeby łatwo było, ale fajnie tak, będziemy ćwiczyć. Nawet doradczyni powiedziała, że Jagoda gotowa na plecy.
Poza tym, pokazałam jej jak wiąże kieszonkę i pochwaliła, że ładnie 😊 tylko drobne uwagi miała. Pokazała mi też co i jak z kółkami i też popróbowałam z Jagodą. Generalnie jestem zadowolona, a Jagoda nawet drzemkę w chuście zaliczyła 😊 tylko mnie ręce bolą od trzymania chusty przy plecaku 😉
Kinga, może jakiś tusz fajny do tego? albo płyn do kąpieli czy mydło czy inne takie bajery
|
Kolejne udane warsztaty
Mnie też po warsztatach ręce bolały
Cytat:
Napisane przez mojakaren
Ruda ja juz odpuszczam popoludniowy spacer bo Maly nieznosny jest. Jeszcze półtorej godziny i dobranoc
Kinga wazy teraz 8300, w 7 tygodni przybral 1100 ale mysle ze juz przystopuje
Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka
|
Jasiek to jest prawdziwy mistrz przybierania
Cytat:
Napisane przez ruda3d
No my jeszcze idziemy. Ale my się ok 20 kąpiemy, także chwilę mamy. Młoda właśnie przy cycku odleciała więc transfer do wózka i w drogę.... mam ochotę na lody
|
Ja mam teraz codziennie ochotę na lody ale wczoraj jadłam więc się muszę teraz parę dni powstrzymać
---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------
U mnie dziś super dzień już przed 11 wyszliśmy z domu, najpierw zapowiadało się średnio bo poszłam z nim do Pepco i Rossmana i marudził strasznie ale jak zaczęliśmy spacerować to niespodziewanie szybko zasnął więc poszliśmy do takiej fajnej knajpki z leżakami nad stawem ja sobie książkę czytałam a Książę spał, pełen relaks jak się obudził to nakarmilam, trochę się pobawilismy i w drodze powrotnej znów zasnął więc wracałam na około ogólnie prawie 4 godziny byłam na zewnątrz, z czego ponad 1,5 Mały spał więc super, skorzystalismy z pięknej pogody
|
|
|