[hair]

Wpisz w google "analiza kolorystyczna" i znajdziesz tam odpowiednie adresy. Sprawa wyglada tak, ze w odpowiednim swietle przed lustrem przyklada sie do twarzy rozne kolory z roznych palet i ocenia, kiedy twarz wyglada promiennie, a przy ktorych kolorach "gasnie". Patrzy sie na twarz, nie na kolorowe chusty. Taka jest teoria, nigdy nie bylam u kolorystki . Dodam, ze sa jeszcze typy mieszane, to tez komplikuje sprawe. Po wizycie dostaje sie "sciage" ze swoimi kolorami, ktora mozna zabrac na zakupy.