2008-01-12, 15:58
|
#1
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 444
|
MOj piesek ma zapalenie płuc :(
Czesc musze sie Wam wyzalic, mialam napisac wczesnie byscie mi pomogly w diagnozie ale juz bylam u weterynarza. Od paru dni zachowywal sie dziwnie ale z dnia na dzien coraz gorzej- oddycha ciezko, az caly sie rusza Nie wiedzialam co mu jest az lekarz nie powiedzial ze to zapalenie pluc i to z mojej winy O tak kocha morze ze zabralismy go z TZ, wbiegal do wody i sie rozchorowal. NIe moge patrzec jak cierpi Jest inny , smetny, nie to co zawsze najglosniejszy w okolicy. Nawet nie szczeka z radosci jak wchodze do domu.. Ma juz 11 lat ale jest malutki a male psy dluzej zyja i ma nadzieje ze nic mu nie bedzie. Dostal zastrzyk i tabletki ale mi go tak szkoda jak na niego patrze.. Codziennnie placze. Jak pomysle ze on kiedys odejdzie to nie moge wytrzymac.. A zanim poszlam do weterynarza to myslalam ze on sie jakos tak nagle zestarzal, ale czulam ze cos nie tak bo przeciez pare dni temu byl malym szatankiem. Nie mialam rodzenstwa i dzieki niemu nie czulam sie tak strasznie samotna, bardzo jestem do niego przywiazana i zawsze go bardzo rozpieszczalam. A teraz nie wiem nawet jak mam sie nim zaopiekowac. Moze wiecej co sie robi jak piesek ma zapalenie pluc bp weterynarz go zbadal wnikliwie itd, dal tabletki ale nie mowil czy karmic go jakos specjalnie czy co.. A moze Wasz zwierzak mial zapalenie pluc?
|
|
|