|
Dot.: Odmowa wykonania frencha w salonie
no faktycznie kuriozalna sytuacja, rozumiem doradzic co modne a co nie, jesli ktos spyta, ale zeby nie zrobic bo sie odgórnie uwaza ze cos jest niemodne to juz lekka przesada. A jesli klientka CHCE cos niemodnego to co je to obchodzi? Pomijając juz fakt ze french wg mnie jest evergreenem pazurowym, to kto im dał prawo do ubezwłasnowalniania klientów? Az sie wierzyc nie chce
|