Dot.: STYCZEŃ - zapraszamy na zakupy :)
dziewczyny ja mam wielki problem z tym płaszczykiem kremowym z Zary!!
kupiłam w galeri kazimierz za 199zl bardzo mi sie podobal i nadal podoba...alee sttrasznie smierdzi!! juz nie wiem co z tym robic, jutro zaniose do pralni chemicznej bo wietrzenie pryskanie nic nie daje, bardzo smierdzi wrecz ten zapach czuc w calym pomieszczeniu... miałyscie moze taki przypadek z Zarą??
nie chce go oddawac bo mi sie pdoba
nie wiem co to moze byc, moze jakis srodek do konserwacji rozpryskiwany w magazynie? poprostu nie wiem
__________________
jednak Monachium
jednak zostaje tu na caly rok 
bedzie dobrze.. MA BYC!
|