[Champs]

Ja osobiscie bardziej od podkladu polecilabym Ci pojscie do dobrego dermatologa.Mialam podobny problem tez dobieralam rozne podklady ktorymi moglabym te paskudztwa ukryc.Prawda byla jednak taka ze po podkladach "dziadostwa "pojawialo sie jeszcze wiecej a cera wygladala coraz gorzej.Efekt byl taki ze w wieku 24 lat nabawilam sie tradzika rozowatego (na szczescie wylapanego we wczesnym stadium).Skonczylo sie u dermatologa i przyznam ze teraz zaluje ze trafilam do niego tak pozno.Po roku kuracji moja cera wyglada tak ze nie pamietam kiedy byla tak ladna.Jedyna rzecza na ktora pozwolil mi dermatolog byl puder w kamieniu, sypki lub w kuleczkach.Zadne musy,fluidy itp.-nie wierz w zapewnienia producentow ze po nich cera oddycha-to nieprawda one strasznie zatykaja pory,a przy cerze tradzikowej sama wiesz ze to niedobrze
Jezeli juz moglabym Ci cos polecic to puder w kamieniu ISADORA sama go uzywam i jestem z niego bardzo zadowolona-ladnie matowi cere

Zycze powodzenia w drodze do slicznej buzki i pozdrawiam
Aga