[zielinka_87]

No to ostatniego nawet nie licz jak polaczony ze sterydem a pamietaj ze rysa starcza na 3 cykle wiec jak mialas transfer za transferem to wiecej tego moglo być.
Wiesz, u nas klinika tez jak komus pasowalo to robili ryse a potem po transferze w standardzie byl encorton takze no... Dopiero po kolezanki wizytach u Wilka zostalam oswiecona a jej wreszcie udal sie transfer.
Takie dzialanie a nóż cos pomoze z ta rysa i encortonem razem. Jesli komus udawalo soe na rysie z encortonem to zadzialal encorton wlasnie nie rysa. W kazdym razie jak.cytokin nie ma to nie zaszkodzi a jak sa to przy rysie transfer skazany na niepowodzenie.
Soul przemysl ile masz zarodkow i czy ryzykujesz. Jesli masz ich troche i ryzykujesz to zawsze dopiero w razie niepowodzenia mozesz zbadac te cytokiny.
A co do intralipidu to nikt nie wie jak dziala i czy wogole dziala. Jeszcze pol roku temu uslyszalam na wizycie ze nie dziala, nie ma zadnych dowodow, to tylko emulsja tluszczow nienasyconych, Wilczynski tez tak twierdzil, a w kwietniu/maju w cenniku w gamecie pojawil sie wlew intralipidu. Prawda jest taka ze jesli nie pomoze to chyba akurat nie zaszkodzi co ewentualnie oprozni portfel. Wlew bym brala. Transfer na ryzyk fizyk jak sa zarodki. A w razie niepowodzenia te cytokiny zebys wiedziala na przyszlosc jak ustosunkowac sie do wszelkich scratchingow.