2005-08-23, 20:59
|
#22
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 8 972
|
Dot.: Co upiec ukochanemu na urodziny?
Cytat:
|
Napisane przez mimbi
Tort mi sie absolutnie nie udal  Ciasto w ogole nie wyroslo, wiec zrobilam dwa cienkie placki zamiast jednego grubego przekrojonego na pol, bo najpierw jeden 'nalesnik', potem drugi. Poszlo na to dwa razy wiecej skladnikow, cyzli np. 8 jajek (nie ma to jak ekonomiczne pieczenie). Przesmarowalam masa owocowa, ktora za zadna cene nie chciala siedziec w miejscu, wiec postanowilam zagescic to smietana, ktora i tak miala byc nalozona. Smietana polaczyla sie z owocami i splynela, wiec nalozylam to znowu i znowu i tak dwadziescia razy. I kiedy siedzialo na miejscu nalozylam drugi placek i wtedy znowu wszystko wyplynelo, wiec postanowilam nalozyc jeszcze raz,
a wtedy mi to wypadlo na podloge, wiec wrzucilam wszystko do smietnika i w ten sposob ukochanego powitam batonem ze swieczka.
|
Ojeje, ale masz pecha!Tak sie starałas, a tu nic z tego! Ale nie załamuj sie, bedzie jeszcze wiele okazji do zrobienia ciasta, i wtedy na pewno Ci sie uda! Ja tez jak czasem mi ciasto nie wyjdzie, to jestem strasznie zla i w ogóle lepiej mnie nie spotkac wtedy, bo bym wszstkich pozabijała . Najlepiej bedzie, jak zrobisz któregos dnia jakies ciasto tak bez okazji, bo wtedy nie bedzie tego stresu, ze nie wyjdzie, i co potem. Próbuj i próbuj, jak to mówią, do trzech razy sztuka, a za czwartym nauka
__________________
"Są rzeczy na tym świecie zbyt piękne, aby podziwiać je samemu. Zbyt cudowne, aby się nimi nie dzielić z innymi"
Nasz Filipek jest z nami od 19.04
|
|
|