[mariea]

Napisane przez ewemis

Dziewczyny biorące progesteron dopochwowo, czy was też tak męczą podrażnienia stref intymnych ? Dla mnie to jest zmora... podmywam się z 4 razy dziennie najdelikatniejszym płynem dla niemowląt, smaruje olejem kokosowym, oliwą z oliwek a i tak masakra, wręcz tragedia lekarz twierdzi że taki mój urok, ewentualnie może mi podjęzykowo przepisać ale ta ponoć mdli i powoduje wymioty

tak, luteina okropnie podrażnia. lekarz mi nie wierzył i powiedział, że pewnie za płytko wsuwam, co jest nieprawdą, bo wsuwam ok wyleczyłam sobie provagiem w żelu. po kilku dniach już nie miałam kłopotów, a teraz ciągle jeszcze aplikuje luteinę, ale już jest ok. provag profilaktycznie co kilka dni stosuje.
podjęzykowa jest gorsza, zresztą jak jest możliwość to lepiej omijać żołądek