Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Jak to widzicie ? prośba o opinie.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2016-08-11, 21:46   #1
marcia35
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1

Jak to widzicie ? prośba o opinie.


Witajcie
Miałam tutaj dawniej konto jednak zapomniałam hasła wiec założyłam nowe aby móc coś pisać

Otóż mam 26 lat i od 10 miesięcy jestem w nowym związku, facet ogólnie same plusy poza jednym co przy moim charakterze mnie strasznie drażni...
Ogólnie mój TŻ jest typem faceta który nie ma czegoś takiego jak gorsze dni itp, jest urodzonym optymistą, wiecznie uśmiechniętym potrafiącym myśleć pozytywnie o najgorszych problemach, nigdy nie jest zmęczony i mógłby cały czas coś robić.
Ja czasem mam gorsze dni, problemy w pracy, okres itp ogólnie chodzi o to że z moimi poprzednimi facetami po kłótniach niezależnie czy z mojej winy czy z jego,godziliśmy się i później dużo miłości

Mój TŻ nie toleruje tego że moge mieć gorsze dni, to znaczy toleruje,jednak w taki sposób że nie moge tego okazywać na nim,on uważa że powinnam przyjść i powiedzieć i porozmawiać, jeśli się pokłócimy i on nie bedzie uważał że to było z jego winy to nie przeprosi choć by nie wiem co, wtedy ja muszę "zmięknąć" bo inaczej się nie odezwie...
Jeśli zrobi coś co bedzie uważał za jego winę oczywiście przeprosi z kwiatami, jednak ostatnio coś mu tam powiedziałam i było w tym trochę mojej winy, po kilku dniach musiałam iść i przeprosić bo inaczej sie nie odzywał... rozmawialiśmy i padło z mojej strony pytanie co by było gdybym nie przeprosiła, on stwierdził że po miesiącu mogla bym uważać związek za zakończony....

W sumie nie wiem co o tym myśleć, facet jest na prawdę fajny, wie czego oczekuje, zaradny, uśmiechnięty,przystojny ma dla mnie czas zawsze gdy czegoś bardzo potrzebuję, zakochałam się w nim, do tej pory w związkach jakoś tak było ze przepraszaliśmy się wzajemnie itp teraz muszę analizować dobrze sytuacje i przeprosic pierwsza jak ON ksieciunio będzie uważał że to moja wina ...
Może to ja jestem rozpuszczoną dziewuchą ale nie wiem co o tym myśleć, jak jest u was w związkach ?
marcia35 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując