Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Plotkowy dla dietetyczek :) III
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-01-27, 16:51   #4865
madame_apple
Zadomowienie
 
Avatar madame_apple
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 522
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) III

dzień dobry kochane
Cytat:
Napisane przez nefre Pokaż wiadomość
Poza tym wczoraj ostro pobalowałam i koneic z tym.. Ferie się skończyły i już koniec laby. Dzisiaj czeka mnie nauka prezentacji i wszystkich epok na wypracowanie. Bosko.. Aaaa! i jeszcze historia.. Matko.. Kiedy ja to wszystko zrobię? :niewiem:
echhh mam podobne odczucia - kiedy. kiedy, kiedy? Pocieszam się, że takie odczucia mam za każdym razem kiedy jest coś do zrobienia, a mimo to się jakoś wyrabiam więc moze i tym razem jakos to bedzie

Cytat:
Napisane przez LoLcIa123 Pokaż wiadomość
Edit;chyba jednak nie jestem w ciąży[],bo właśnie dostałam okres,to nic że 13 miałam już,a teraz mam znowu,przy czym ten ostatni to nie był zbyt obfity,mogłam z wkładką chodzić spokojnie,a ten teraz to takie plamienia,być może jajeczkowanie w każdym razie brzuch boli,oj boli
tiaaa..chciało mi się kiedyś odchudzać brrr..
a widzisz heh weź sobie coś rozkurczowego i trzymaj się dzielnie
kobieta musi czasem cierpieć <>

Cytat:
Napisane przez asiek14 Pokaż wiadomość
termin jest zaklepany
mogłabym go przełożyć ale woel zrobic w ferie bo jakby sie coś (tfu..., tfu..) miało z tym dziać niedobrego to wolałabym nie chodzić z takim pepkiem do szkoły
ale na te dwa pierwsze baseny sie wybiore
pewnie, też bym wolała robić coś takiego w ferie Mam nadzieję, że wszystko ładnie wyjdzie

Cytat:
Napisane przez tamonita Pokaż wiadomość
Jak tam Wam kobitki mija dzionek ?
Ja wrócilam od babci niedawno, dopiero... jejku co za okropna pogoda
wiatr, snieg, deszcz i tak w kółko
Noc mialam praktycznie całą z głowy... Co chwile się budziłam, nie mogłam zasnąć z powodu tego okropnego bolu, ogólnie jestem nie do życia
idźże jutro do zębologa, babooo! :P
dzionek? hmm jak się obudziłam to miałam ochotę z powrotem czmychnąć pod kołdrę - tak paskudnie było. ciemno deszczowo i wietrznie... na szczęście później wyszło słońce i chęć do życia wróciła Rodzice jechali na zakupy to się z nimi zabrałam. W samochodzie zawzięcie się uczyłam kupiłam sobie białą koszulową bluzkę - na osłodę sesji i jeszcze wpadły mi 2 t-shirty i jeden topik na ramiączkach, megaprzecenione no i również o 50% preceniony żakiecik żeby jutro móc w nim iść do tv :P
Btw. Mam tak nieziemski katar i chrypkę, że w ogóle nie wiem jak w tej tv dam radę pewnie mnie nie przyjmą bo dykcja chorobowa jest jeszcze słabsza niż zazwyczaj... tak czy inaczej jutro wieczorem trzymajcie kciuki bo jakby mi w miarę poszło to mogłabym iść na specjalizację telewizyjną
heh to poczytam sobie trochę, jeszcze na jutro na zalkę muszę prezentację zrobić - na szczęście lwią częśc w postaci obrobki i selekcji materialu mam juz za soba, zostalo mi tylko ladne wpisyanie tego w Power Pointa

Buziaki i milego dnia
__________________
Rivers know this: there is no hurry
We shall get there some day...



madame_apple jest offline Zgłoś do moderatora