|
Dot.: Czy planowanie dziecka, niezupełnie będąc w związku jest kompletnie absurdalne?
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;6469801 6]A co to ma do rzeczy ? Emocjonalnych, typowych dla zaborczych i apodyktycznych matek wariatek robiących z syna 'jedynego mężczyznę w swoim życiu'.[/QUOTE]
+matek zrzucających odpowiedzialność za decyzje i problemy ,które powinny podejmować samodzielnie a które ich przerastają na synów -traktowanie ich poniekąd jak partnerów życiowych ( tak ,mój mąż też sie wychował bez ojca)
Ale niestety w pełnych rodzinach też są takie matki, ojciec jest a jakoby go nie było.
|