2008-02-05, 10:48
|
#5
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 7 772
|
Dot.: sting czyli żądełko ;)
Alice Rozważałam zrobienie dłuższej czarnej kreski, ale ten liner nie miał pedzelka tylko taką gąbeczkę zakończona w szpic i obsługi tego cuda jeszcze nie opanowałam 
Chinko Hehe, mi się zawsze wydawało, że kreseczka tak wyciągnięta mi nie pasuje, bo mam takie zmarszczki od śmiechu kolo oczu A tu nawet mojemu TZtowi się podobało 
SanDru Faktycznie, widziałam tą okładkę, ale Natalia ma tą krechę zrobioną profesjonalnie i wyglada super
__________________
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.
TELEPORT czyli niedzielne zapiski <- Bloguję
|
|
|