2016-09-05, 15:46
|
#2
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 4 808
|
Dot.: In post
Z InPostem miałam już przeboje. Ani listu poleconego, ani awizo, ani nic Kiedy dopadłam już kuriera, żeby go opieprzyć, dowiedziałam się, że on jest tylko od przesyłek, a od listów jest ktoś inny. Przeprosiłam pana, że na dzień dobry na niego naskoczyłam, a na drugi dzień okazało się, że guano prawda i to był właśnie ten facet! Listów nie dostarczał ani nie awizował, tylko od razu zostawiał je w punkcie. I jak niby miałam się dowiedzieć, że coś na mnie czeka?
InPost to nie firma, to stan umysłu.
Moim zdaniem powinnaś reklamować jeszcze raz.
__________________
beauty begins the moment you decide to be yourself
|
|
|