Dot.: Byłe tableciary plotkary II
Cześć kobietki
Ja to wczoraj miałam sądny dzień. Wstałam rano i oczu nie mogłam otworzyć takie mam spuchniete. Chyba się dużo we mnie tych emocji i smutków nazbierało.A TZ zareagował najpierw strachem bo nie wiedział co się ze mną dzieje, potem czułością a potem jak zwykle zniecierpliwieniem i słowami : no juz nie rycz: Za duzo to mi nie pomógł 
Kachulko ja tak raniutko wstaję , ale za to czasem juz o 21 w łózku leże
|