|
dzieci w filmach
tak się zastanawiałam ostatnio jak w amerykańskich filmach przygotowuje sie do gry aktorskiej dzieci...
Jak to jest, że w Polskich filmach dzieci w najlepszym przypadku są "nawet niezłe" (Jasminum),a przeważnie mamy do czynienia z przykładowym "Drewienkiem Ciri" w Wiedźminie. Dzieciaki w filmach amerykańskich (nie wszystkich oczywiście) potrafią stworzyć naprawdę ciekawe postaci i często są to bardzo trudne, traumatyczne wręcz role.
Oczywiście domyślam się że jest to w dużej mierze kwiestia pieniędzy i co za tym idzie psycholgów itd Ale zastanawia mnie jak wygląda praca z takim dzieckiem. Miałam trochę do czynienia z przedszkolakami i większość ma spore trudności z "odegraniem" emocji, np udajemy że się boimy, albo jesteśmy zdziwieni, albo coś, nie bardzo wiedzą jak to pokazać.
A jak przetłumaczyć dziecku, że "teraz musisz pokazać, że bardzo boisz sie tego pana bo on cię molestuje i bije", ale w ten sposób, żeby nie uszkodzić jego własnej psychiki?
|