Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 605
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
Cytat:
Napisane przez Lidka99
A mnie dziś mdłości obudziły
No właśnie ja będę miała położną i z tego co się zorientowałam to koło 400-500zł, opiekę zaczyna od momentu przyjazdu do szpitala i po porodzie przyjeżdża jeszcze do domu, trochę się z nią zdążyłam poznać bo pracuje w gabinecie u mojego gin.
|
Jeszcze mdłości? Współczuję 
Co do położnej - fajnie to wygląda.
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65065781]Miałam wczoraj z mężem przeprawę odnośnie mojej mgr...
Ogólnie studia skończyłam i wszystko pozdawałam terminowo w zeszłym roku, tylko z samą pracą mi nie wyszło. Promotor wrobił mnie w koszmarny temat i nie mam do tego w ogóle serca. Skreślili mnie już z listy studentów i mogą przywrócić tylko pod warunkiem, że obronię się do 20 grudnia - prawdopodobnie, muszę dziś zadzwonić do dziekanatu i się upewnić. Tak czy inaczej mam napisany jeden rozdział i pustkę w głowie w kwestii kolejnych...
Mąż mnie dość brutalnie próbował zmotywować i miał oczywiście rację, także spróbuję do tego przysiąść, żeby w końcu mieć to z głowy... [/QUOTE]
Współczuję sytuacji... Pogadaj z promotorem, może brzuszek trochę przekona go, że inne podejście lub uproszczenie tematu to nie ujma na honorze.
Cytat:
Napisane przez pequenina_
Więc jakoś nie wyobrażam sobie nie brać antybiotyków przy cesarce. Chociaż z drugiej strony można karmić jak się bierze antybiotyki?
Relacja z remontu: wykiwał mnie następny "fachowiec"  Umówiłam się z nim na zrobienie gazu i podłączenie kuchenki. Potem zapytałam o montaż armatury. Na gaz dał normalną cenę, ale za armaturę już cenę z kosmosu. Jak się nie zgodziłam na armaturę to i z gazu zrezygnował, chyba że mu zapłacę podwójnie. Uwielbiam branżę remontową <3
Więc armaturę będziemy zakładali sami. Pomalowaliśmy łazienkę i zaizolowaliśmy miejsce na brodzik, przycięliśmy mu obudowę. Elektryk dalej sobie grzebie w gniazdkach, już jest światło, hura  Jutro chcemy zamontować wc i brodzik właśnie. No i tak sobie powoli dłubiemy. Kasa na remont się skończyła, poprzednia ekipa nie oddała zaliczki, pozew muszę napisać...  No ale już prawie koniec, jest pięknie. Jeszcze okazało się, że 2 gniazdka są o 10cm za nisko, elektryk się kopsnął. Miały być nad blatem a wychodzą na poziomie blatu
Oooo i teraz dzwoniła pani, która sprzedaje wózek, umówiłam się na sobotę. Jest piękny <3 Jak dojdzie do transakcji to porobię fotki 
|
Są antybiotyki bezpieczne przy kp.
Co do remontu - nie wiem, co Ci napisać. Fachmeni mnie przerażają, niby to prosta rzecz, niby robią to setki razy, a tu takie niespodzianki.
My teraz jesteśmy na etapie planowania, jak chcemy przerobić mieszkanie - zgody ze wspólnoty - nie mogę uzyskać konkretnych informacji...
Trzymam kciuki za wózek 
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65066451]Teoretycznie geoinformacja środowiskowa, w praktyce dostałam temat z hydrogeologii Problemem jest zebranie danych, których nigdzie nie ma rzetelnych, a jedyne miejsce gdzie mogą być, to prywatne archiwa pewnego przedsiębiorstwa, mogę się tam dostać tylko z promotorem, który już kilka razy mnie wystawiał z wyjazdem tam - bo to nawet nie jest w moim mieście...[/QUOTE]
Bardzo niepoważny człowiek. Zmiana promotora wchodzi w grę?
Cytat:
Napisane przez NiEBiE
Początkowo nie chciałam brać dodatkowej położnej (to przecież spory koszt), ale z racji tego, że będę rodzić w szpitalu, który nie ma najlepszych opinii, to zaczęłam się nad tym zastanawiać. Tylko gdzie ją znaleźć? 
|
Dowiedz się, czy szpital pozwala na poród z własną położną (czy ma być z ich szpitala, czy może być spoza). Spoza szukałabym przez wyszukiwarkę stowarzyszenia Dobrze Urodzeni - co prawda to stowarzyszenie promuje porody domowe, ale położne pracują tez w szpitalu.
Cytat:
Napisane przez surka
Wczoraj byłam na echu serca płodu. Na szczęście wszystko dobrze, serduszko i przepływy w porządku. Córka waży już 495 gram 
|
Duża panna 
Cytat:
Napisane przez wild_girl1
Dzięki dziewczyny za gratulacje  furiatka pewnie skierowanie na glukozę da Ci właśnie w 24 TC na wizycie... Ja przed kolejna wizyta zrobie badania czyli przed 5.10  chociaz juz sie boje:P
Co do omawiania USG to moja gin jest mega sympatyczna i wszystko omawia po kolei, powiedziała źe "to serduszko, tak bije" tylko że potem widziałam że patrzy czy równo tam pracuje i czy ładnie się tam otwiera zamyka... Ale była przy tym tak skupiona, że nic nie mówiła:P dopiero później stwierdziła, że wszystko ok a mój mąż do niej "niech pani więcej tak nie robi bo sie zestresowałem:P" hehe ogólnie bardzo sympatyczna atmosfera, kobitka odpowie na wszystkie pytania także jestem mega zadowolona
Orlica, wiem że ciężko pisze sie takie prace, ja za każdym z 3 razy trafiłam na takiego promotora że szybko pożałowałam, ale jakoś sie udało. Tobie też sie uda!
Był jeszcze temat o porodach, gdyby sie udało to wole poród SN bez dwóch zdań. Miałam wycinany wyrostek (wiem że to nie to samo ale operacja i do tego mniejsze cięcie) i nie najlepiej to wspominam... Oczywiście jeśli trzeba będzie CC to trudno, dla dobra dziecka wszystko. No i mąż będzie ze mną, kiedyś mówił że by nie chciał, zresztą ja też ale później nam sie zmieniło i nie wyobrażam sobie inaczej
A za położna, każdą sie płaci? Jak to jest... Bo u mnie w mieście jest bezpłatna szkoła rodzenia i prowadzi ją położna, która deklaruje się wybrać uczęszczając do tej szkoły... No i wiadomo źe spotkania jeszcze przed ciąża...
|
Położna środowiskowa (czyli zapewne ta od szkoly rodzenia o wizyt domowych po porodzie) a położna pracująca przy przyjmowaniu porodów to dwie różne osoby.
Za położną od porodu można nie płacić, trafisz na kogoś na dyżurze. Niektóre szpitale w ogóle nie zezwalają na opłacanie personelu.
Fajną opcją jest zgoda na obecność studentki położnictwa - one często bardzo starają się i pomagają rodzącej. Mają też najnowsza wiedzę, dokształcają się - mogą podpowiedzieć wiele przydatnych rzeczy.
Cytat:
Napisane przez Konkardia
Nosicie rajstopy? Gdzie dajecie od nich gumke? Na linii majtek czy nad pepkiem? Dzis mnie tak gumka drazni, ze glowa mala. Chyba sobie kupie ciazowe
Wysłane z mojego LG-D290 przy użyciu Tapatalka
|
Ciążowe chyba rozwiążą ten problem. Ja jestem antyrajstopowa - i bez ciąży gumki mnie wkurzają 
---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------
Cytat:
Napisane przez wild_girl1
Hej dziewczyny  Witam sie wieczorową porą i melduje sie po dzisiejszych połówkowych 
Najprawdopodobniej Juleczka  chciałam Marysię ale mojemu nie bardzo to imie sie podobalo, chociaż po badaniu sie na nie zgodził ... No ale poszłam na kompromis i na Julci stanęło 
|
Gratuluję - piękne imię Mamy w rodzinie jedną Julkę, jest urocza.
---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------
Cytat:
Napisane przez NiEBiE
Karoloo tym bardziej zaczynam się zastanawiać... znalazłam w necie doule-polozna, której opieka od 35 tc kosztuje 700 zł. W tym są ktg, poród, łagodzenie bólu, 2 wizyty po na kąpiele, edukacja przed porodem i w połogu. Czy to dobry pakiet w takiej cenie?
|
U mnie w mieście za sam poród biorą od 800 wzwyż. A co rozumie przez łagodzenie bólu?
__________________
Bogini kuchennego zniszczenia
|