|
Październikówki 2016 siedzą jak na szpilkach - pogaduchy cz. 4
Dziewczyny... Jestem po wizycie... Uspokojona trochę. Mam skierowanie na KTG jedziemy z mężem dzisiaj. Jeśli bedzie dobre to do domu i mam wrócić na czczo do szpitala w sobotę. Jesli bedzie niepokojące zostaje dzisiaj. Wówczas startujemy z preindukcją, indukcją etc. Szyjka zamknięta nieprzygotowana do porodu... Wszystko może potrwać tydzień. Wizyta zaplanowana na 29.09 odwołana, bo do tego dnia to już młody bedzie na świecie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|