Dot.: Wasze sposoby na nauke jezykow obcych
Ja ostatnio klade duzy nacisk na czytanie ksiazek po angielsku i wypisywanie slowek, ktorych nie znam. TZ robi mi pozniej testy z tych slowek, zazwyczaj musze ukladac z nimi zdania. Po roku bycia tutaj zauwazylam naprawde duzy postep, mimo ze wczesniej uczylam sie angielskiego (CEA) to dopiero przebywajac w USA tak naprawde ruszylam do przodu. Moja slaboscia sa rozmowy telefoniczne, nie wiem jak to ugryzc, po prostu czasami to co slysze w sluchawce zlewa mi sie w jedno. Niedlugo mam isc do pracy w ktorej bede musiala odbierac telefony, tego sie boje najbardziej.
|